poniedziałek, 26 września 2011

Poniedziałek.

Hej , hej :) Właśnie nie dawno przyszłam ze szkoły ! Już nie mówię jak jestem zmęczona po dwóch w-f. Masakra ! Nie dość , że miałam mega ciężką torbę to jeszcze koleżanka namówiła mnie do odwiedzenia starej szkoły. Bez żadnego picia , którego tak bardzo potrzebowałam. No i u starej wychowawczyni z SP wszystko dobrze itp. A ja teraz zajadam się moim pierwszym dzisiejszym posiłkiem , zupką pomidorową ze sklepu ; d i piszę z kolegą. A ja chcę już piątek , noc filmową. Jeszcze z jakąś klasą trzecią , której wg nie znam. No trudno , mam nadzieję , że okaże się fajna ! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz